Czy pustynia może zakwitnąć, zamienić się w piękny ogród? Z całą pewnością ów obraz przedstawiony przez proroka Izajasza pozostanie jedynie utopią, jeśli nie zostanie zrozumiany i odniesiony do ogrodu, który znamy z pierwszych stron księgi Rodzaju. Biblia bowiem już na samym początku mówi o innym ogrodzie, który Posadził Bóg dla człowieka, w tym ogrodzie umieścił Adama i Ewę, aby cieszyli się wszystkim, co tam było. W tymże ogrodzie znajdowały się dwa szczególne drzewa. Drzewo Życia, zapewniające nieśmiertelność oraz drzewo Poznania Dobra i Zła, spożywanie owoców którego zostało zakazane przez Boga. Jak skończyła się obecność człowieka w tym ogrodzie, wiedział doskonale każdy Izraelita. Grzech, jakiego Pierwsze Rodzice dopuścili się względem Boga, sprawił, że musieli opuścić owo cudowne miejsce, a przed wejściem do Ogrodu Bóg postawił anioła z mieczem, co oznaczać miało, iż człowiek nie jest zdolny o własnych siłach wrócić do miejsca, z którego został wygnany. Twierdzę, przed którą stoi taki strażnik można albo sforsować siłą, albo zostać do niej zaproszony. Pierwsze rozdziały księgi rodzaju przynoszą wizję próby sforsowania siłą nowego miejsca, które człowiek utracił. Wieża Babel staje się znakiem pychy, ale także próby osiągnięcia nieba bez Boga. Cała historia ludzkości jest dowodem na to, że człowiek wielokrotnie próbował zbudować na ziemi raj bez Boga, ale zawsze kończyło się to raczej przedsionkiem piekła i nieopisanym cierpieniem ludzkości.
Nic więc dziwnego, że tęsknota za rajem, który człowiek utracił związana była z oczekiwaniem na nadejściem czasów marsjańskich. Izajasz, ukazując wizję pustyni, która zakwitła, wizję ludzi, którzy doznają uzdrowienia z najbardziej trwałych dolegliwości kalectwo, ukazuje, że w czasach mesjańskich człowiek znów będzie w ogrodzie marzeń. Taki właśnie rajski ogród byłby odpowiedzią Boga na wszelkie oczekiwania człowieka, który doświadczając niegościnnej ziemi pustynnej, marzył o krainie, który będzie bezpieczny, w którym będzie otoczony miłością bliskich osób, będzie doświadczał obecności Boga oraz żył w przyjaźni ze światem.
Stąd też pierwsze przyjście na świat Zbawiciela związany jest z głoszeniem Ewangelii ubogim, uzdrawianiem chorych, wskrzeszeniem umarłych i nawet dawaniem chleba do sytości. Jednak ostatecznie Zbawiciel pokaże człowiekowi, że przyszedł, aby zwiastować Królestwo, które nie jest z tego świata. Dostatek doczesny jest jedynie zapowiedzią czasów przyszłych, gdy na końcu świata Jezus przyjdzie sądzić żywych i umarłych, a tych, którzy czynili miłosierdzie zaprosić do Królestwa wiecznego, gdzie cierpienia śmierć już więcej nie będzie, gdzie On sam wprowadzi nas do przybytku, nie ręką ludzką uczynionego, ale trwałego, tam, gdzie nie liczą się już dni. Zatem, Marana tha – przyjdź Panie Jezu.
PIERWSZE CZYTANIE (Iz 35, 1-10)
Sam Bóg przyjdzie, aby nas zbawić
Czytanie z Księgi proroka Izajasza.
Niech się rozweselą pustynia i spieczona ziemia, niech się raduje step i niech rozkwitnie! Niech wyda kwiaty jak lilie polne, niech się rozraduje, skacząc i wykrzykując z uciechy. Chwałą Libanu ją obdarzono, ozdobą Karmelu i Saronu. Oni zobaczą chwałę Pana, wspaniałość naszego Boga. Pokrzepcie ręce osłabłe, wzmocnijcie kolana omdlałe! Powiedzcie małodusznym: «Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by was zbawić».
Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło wykrzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w pojezierze, spragniony kraj w krynice wód, a badyle w kryjówkach, gdzie legały szakale – w trzcinę i sitowie.
Będzie tam droga czysta, którą nazwą drogą świętą. Nie przejdzie nią nieczysty, gdy odbywa podróż, i głupi nie będą się tam wałęsać. Nie będzie tam lwa, ni zwierz najdzikszy nie wstąpi na nią ani się tam nie znajdzie, ale tamtędy pójdą wyzwoleni. Odkupieni przez Pana powrócą, przybędą na Syjon z radosnym śpiewem, ze szczęściem wiecznym na czołach; osiągną radość i szczęście, ustąpi smutek i wzdychanie.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 85, 9ab-10, 11-12, 13-14)
Refren: Oto Bóg przyjdzie, ażeby nas zbawić.
Będę słuchał tego, co Pan Bóg mówi: *
Oto ogłasza pokój ludowi i swoim wyznawcom.
Zaprawdę, bliskie jest Jego zbawienie †
dla tych, którzy Mu cześć oddają *
i chwała zamieszka w naszej ziemi.Łaska i wierność spotkają się z sobą, *
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie, *
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
Pan sam szczęściem obdarzy *
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Sprawiedliwość będzie kroczyć przed Nim, *
a śladami Jego kroków zbawienie.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Oto przyjdzie Król, Pan ziemi,
i zdejmie z nas jarzmo niewoli.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Łk 5, 17-26)
Chrystus uzdrawia duszę i ciało
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli tam też faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i z Jeruzalem. A była w Nim moc Pańska, tak że mógł uzdrawiać.
Wtem jacyś mężczyźni, niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. Nie mogąc w żaden sposób go przenieść z powodu tłumu, weszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem na sam środek, przed Jezusa. On, widząc ich wiarę, rzekł: «Człowieku, odpuszczone są ci twoje grzechy».
Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić: «Kimże on jest, że wypowiada bluźnierstwa? Któż może odpuścić grzechy prócz samego Boga?».
Lecz Jezus przejrzał ich myśli i w odpowiedzi na nie rzekł do nich: «Co za myśli nurtują w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczone są ci twoje grzechy”, czy powiedzieć: „Wstań i chodź”? Otóż żebyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» – rzekł do sparaliżowanego: «Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu!». I natychmiast wstał wobec nich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do swego domu, wielbiąc Boga.
Wtedy zdumienie ogarnęło wszystkich; wielbili Boga i pełni bojaźni mówili: «Przedziwne rzeczy widzieliśmy dzisiaj».
Oto słowo Pańskie.